Tiry ze żwirem
Czy ma Pan zamiar coś zrobić z tymi samochodami ciężarowymi ze żwirem które codziennie po kilka lub kilkanaście razy rozjeżdżają nasze centrum miasta. Przecież mogą jeździć ulicą Sportową do głównej drogi.
Odpowiedź:
Pozostaje spytać tylko o jedno, co na to mieszkańcy ul. Sportowej? Panie Waldemarze, zdaje sobie doskonale sprawę z tego, iż ciężarówki te stanowią realny problem. Dodatkowo nasilił się on ponieważ ruszyła budowa obwodnicy Stawisk, a jak Pan zapewne wie za dosłownie kilka dni ruszy budowa obwodnicy Szczuczyna. Auta muszą na plac dojechać, dostarczając niezbędne kruszywo. Drogi transportu są trzy:
-
ul. Sobieskiego i Szpitalna do drogi krajowej 61, jest to droga gminna, do tego położona w pobliżu tak istotnego budynku jakim jest nasza zabytkowa świątynia. Na drodze tej ustawiliśmy zakaz wjazdu pojazdów, których rzeczywista masa całkowita przekracza 8 ton.
-
ul. Majewskiego, Wąsoska, Pl. 1000-lecia, do drogi krajowej 61, to szlak prowadzący drogami powiatowymi, których przepustowość nie daje możliwości wprowadzenia ograniczenia tonażu.
-
ul. Sportowa do drogi krajowej 61, to również szlak powiatowy, najprostrzy i najszybszy, tu jednak problemem jest feralny wyjazd z ul. Sportowej na krajówkę. Obciążona wywrotka ma tam problem z włączeniem się do ruchu, rozpędzone pojazdy z kierunku Grajewo, to realne zagrożenie.
Jak więc Pan widzi problem nie jest taki łatwy do rozwiązania. Pozostaje jednak jedna rzecz i ta dokładnie teraz jest ustalana. Budowa obwodnicy będzie tym okresem największej eksploatacji naszych lokalnych dróg, dlatego zamierzam spowodować, by firmy, które będą w ten proces zaangażowane znalazły środki na późniejszy remont zniszczonych dróg. Nie jest to rozwiązanie wyjątkowe, zafunkcjonowało ono już w innych gminach, a pierwsze rozmowy z firmami wydają się być obiecujące.
Musimy wytrzymać te 15 miesięcy, które dzielą nas od obwodnicy. Jeśli mądrze wykorzystamy ten czas, to drogi powinniśmy mieć lepsze a nie gorsze. Pozdrawiam.
Liczba wyświetleń: 2675