Tłumy w Szepietowie - Podlaski Dzień Kukurydzy
Bogata kolekcja mieszańców kukurydzy, 135 odmian z ponad 20 firm, nowoczesne maszyny, pokazy zbioru kukurydzy, wykłady i liczne konkursy sprawiły, że 13 września 2015 r. pola doświadczalne w Szepietowie odwiedziły tłumy. Odbył się czternasty Podlaski Dzień Kukurydzy. To największe wydarzenie w województwie podlaskim skierowane do plantatorów i miłośników kukurydzy. Imprezę zorganizował Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Szepietowie wspólnie z Polskim Związkiem Producentów Kukurydzy.
Kukurydza to popularna i ważna roślina w podlaskich gospodarstwach, jej uprawa gwarantuje uzyskanie wartościowej paszy i wysokich wyników w produkcji mleka. Wrześniowe spotkania przy poletkach kukurydzy pomagają rolnikom w jej uprawie, produkcji i wykorzystaniu. Jak zwykle, dla odwiedzających przygotowaliśmy wiele atrakcji i niezbędnych informacji nt. nowoczesnej technologii produkcji kukurydzy.
Bogactwo odmian i ciekawe doświadczenia
Na przygotowanym przez PODR w Szepietowie polu kukurydzy o powierzchni
Tegoroczną nowością na polach doświadczalnych był monitoring nalotów motyli omacnicy prosowianki, groźnego szkodnika w uprawie kukurydzy. Żerowanie gąsienic omacnicy powoduje odłamywanie i zwisanie wiech, gorszego wykształceniu kolb, pękania i łamania się liści oraz łodyg. Identyfikacja szkodnika wymaga starannych obserwacji, bądź prowadzenia odłowu. Po raz pierwszy na szepietowskich poletkach przeprowadzono monitoring szkodnika za pomocą pułapki świetlnej.
Maszyny w akcji
Najbardziej dynamicznym punktem Podlaskiego Dnia Kukurydzy był pokaz pracy maszyn. Na pola wjechał sprzęt do zbioru kukurydzy na ziarno i kiszonkę. Wykonano również zabiegi uprawowe. Swoje możliwości techniczne zaprezentowały m.in. sieczkarnia, rozdrabniacze resztek, brona oraz siewnik. Dużo emocji wzbudził zestaw pługów: pług czołowy 3-skibowy oraz pług tylny 4-skibowy, prezentowany z ciągnikiem o mocy 250KM.
- Takiego sprzętu jeszcze nie na Podlasiu. Kombinacja pługów zapewnia oszczędność czasu, a zastosowanie pługu czołowego to doskonała alternatywa dla przednich obciążników – mówi Arkadiusz Jastrzębski z firmy Agro-Rolnik Śniadowo.
Wykłady i doradztwo
Wrześniowe spotkania w Szepietowie są doskonałą okazją do pogłębienia swojej wiedzy z zakresu uprawy kukurydzy. W tym roku szczególną uwagę zwróciliśmy na efektywność produkcji kukurydzy uprawianej w monokulturze i w zmianowaniu. Zaprezentowaliśmy biologiczną metodę zwalczania omacnicy prosowianki w kukurydzy. Była okazja przekonać się, że kruszynek to pożyteczny owad.
Konkursy i krowy na wypasie
Tradycyjnie targom towarzyszył Wojewódzki Konkurs Orki. O tytuł najlepszego oracza rywalizowało siedmiu młodych rolników z województwa podlaskiego. Zawodnicy mieli za zadanie zaorać pole o wymiarach 24x50 m. Bezkonkurencyjny okazał się Tomasz Sawicki z miejscowości Szorce, powiat moniecki. Drugie miejsce zajął Marcin Mielech z powiatu białostockiego, III miejsce - Paweł Jaworowski, pow. zambrowski. Kolejni w klasyfikacji byli: Marek Łuba (pow. łomżyński), Bartosz Wróblewski (pow. suwalski), Marcin Czokajło (pow. sejneński), Łukasz Balejko (pow. siemiatycki).
- Poziom konkursu z roku na rok rośnie. Czterech pierwszych zawodników wszystkie zadania wykonało na bardzo wysokim poziomie. Najczęściej popełniane błędy konkursowiczów to rozorywka i problem ze zrobienie prawidłowego składu. Zawodnicy mieli również trudności z utrzymaniem prostoliniowości orki – podsumowuje Marek Gugała przewodniczący komisji konkursowej.
Uczestnicy konkursu po raz pierwszy pracowali z 4-skibowymi pługami. Dodatkowym utrudnieniem były niesprzyjające warunki glebowe, związane z długotrwałą suszą. Komisja konkursowa szczególną uwagę zwróciła na głębokość orki, rozstęp skiby, równomierność i prostolinijność orki. Liczył się będzie również czas wykonanej pracy.
W trakcie trwania targów został rozstrzygnięty konkurs KRUS w Białymstoku. Tuż przed południem nagrodzono producentów mleka za „Bezpieczną obsługę zwierząt gospodarskich”. Zwycięscy konkursu to Bogdan Łapiński z Płonki Strumianki, Mariusz Janczewski z Dąbrowy Łazy, Stanisław Jabłoński z Jabłoni Kikolskie.
Odbyło się również ogłoszenie wyników konkursu ekologiczno-przyrodniczego „Przyjaźni swemu środowisku”, organizowanego przez Urząd Miejski w Szepietowie.
Odwiedzający pola doświadczalne mieli okazję zobaczyć „wypasione” krowy. Firma Syngenta zaprezentowała kolorowe i muczące krowy. Każda z zaprezentowanych sztuk bydła miała indywidualny wzór, grafiki nawiązujące do tradycji, lokalnego folkloru, ale także na przykład do sportu. Na stoisku firmy nasiennej zorganizowano liczne konkursy sprawnościowe i sprawdzające wiedzę.
Zapraszamy na kolejne targi do Szepietowa – 10 i 11 października Targi Ogrodnicze i Leśne.
Liczba wyświetleń: 2116