Spotkanie z rycerzem

    Dnia 8 maja b.r. klasy IVa, Va i b oraz VIb i VIc uczestniczyły w niecodziennym spotkaniu. Podczas zajęć lekcyjnych niespodziewanie odwiedził ich bowiem przybysz z odległej przeszłości, bo z XIII wieku. Był nim rycerz z Bractwa Kawalerów Mieczowych. Uczniowie zdumieli się niezmiernie. A potem z wielkim zainteresowaniem oglądali jego strój bojowy: hełm, tarczę, miecz, płaszcz, kolczugę, spodnie oraz buty. Poszczególne części jego garderoby wykonane były z naturalnych materiałów: lnu, skóry i żelaza. Można je było dotknąć, a nawet przymierzyć.

    Przybysz snuł ciekawą opowieść o życiu w obozie rycerskim w XIII wieku, w walkach, które stoczył na turniejach. Pokazał, jak posługuje się tarczą i mieczem. W końcu uczniowie go rozpoznali. W rycerza wcielił się pan Artur Wojciechowski, syn naszej pani z biblioteki.

    W dalszej części spotkania znalazł się czas na zadawanie pytań. Ciekawa opowieść pana Artura ośmieliła wielu uczniów. Nic dziwnego, że zasypywali go lawiną pytań. Pytano np. kiedy został rycerzem, czy oni też mogą nim być, kto go wprowadził do Bractwa, w ilu walkach brał udział. Wśród wielu odpowiedzi szczególnie jedna z pewnością zapadła uczniom głęboko w serce. W niej pan Artur zawarł swoją życiową filozofią, która brzmi następująco: „Ważne jest jedynie to, by mieć w życiu jakąś pasję i jej się poświęcić. Ona jest gwarantem sukcesu i zadowolenia”.

    Spotkanie z rycerzem było udane i bardzo inspirujące do samodzielnych działań twórczych. Przekonało, że warto mieć jakieś zainteresowania i że one nadają życiu człowieka sens.

powrót