Co dalej z odpadami?
Zgodnie z obietnicą…
Zgodnie z informacją zawartą we wcześniejszym artykule chciałbym przekazać Wszystkim zainteresowanym dokładne ustalenia i przede wszystkim wynik naszych prac w zakresie wprowadzania regulacji wynikających z wejścia w życie nowej ustawy o gospodarce odpadami.
Dla kogo ta ustawa?
Tu odpowiedź będzie prosta. Nowa ustawa dotyczy wszystkich, którzy biorą udział w procesie tworzenia odpadów. Jednak ustawodawca dał nam pewien wybór i my z niego skorzystaliśmy. Ustawa rozdziela osoby indywidualne (mieszkańców) od jednostek stanowiących podmioty gospodarcze (przedsiębiorców). Ci pierwsi „podpadają” pod nową ustawę bez wyjątku, natomiast na mój wniosek ci drudzy pozostaną w starym systemie, czyli najprościej mówiąc, wciąż będą obowiązywały umowy, które posiadają już dziś. Są one zawarte z firmami, które świadczą usługi na terenie naszej Gminy. Jednak dzisiejsze stawki ulegną zmianie, ponieważ fakt nie objęcia nowymi zasadami niestety nie oznacza zwolnienia z ponoszenia kosztów funkcjonowania całego systemu.
Dlaczego ma być drożej?
Niestety drożej będzie, chociaż robimy wszystko, by mieszkańcy jak najmniej odczuli nadchodzące zmiany. Nowy system wprowadza te elemeny, które nie funkcjonowały wcześniej:
-
konieczność transportu odpadów wyłącznie do składowiska regionalnego w Miastkowie (ponad 70 km.),
-
opłata „na bramie” tego składowiska, czyli prawie 200,00 zł. za każdą tonę odpadów zmieszanych,
-
utworzenie i funkcjonowanie Gminnego Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów, który będzie przyjmował od mieszkańców nieodpłatnie, dostarczone tam posegregowane odpady,
-
obsługa administracyjna druki, deklaracje, zawiadomienia, itp.)
Oczywiście są koszty, które już znamy, czyli:
-
zbiórka przez wyłonionego w przetargu operatora gminnego (firmy) odpadów z naszych gospodarstw i przetransportowanie ich na składowisko odpadów.
Niestety żadnej z tych pozycji nie da się pominąć, są one bezpośrednio zapisane w ustawie. Możemy tylko tak je organizować, aby mówiąc najprościej kosztowały jak najmniej. Przyjęte przez Radę Miejską w Szczuczynie rozwiązania, które wypracowaliśmy w Urzędzie Miejskim są wyjątkowe w skali nie tylko województwa. Ich wyjątkowość oznacza szansę uniknięcia szeregu kosztów. Dla naszych mieszkańców, wiążą się jednak z większym zdyscyplinowaniem w gospodarstwach domowych. Chcemy, żeby było taniej? Odpowiedź jest oczywista, musimy więc segregować odpady i dbać, by nie tworzyć ich zbyt dużo.
To ile to w końcu będzie kosztowało?
W poprzednim artykule pisałem o metodach wyliczeń opłaty śmieciowej, wspomniałem również, że przygotowujemy rozwiązanie niestandardowe i czekamy na jego akceptację przez instytucję kontrolującą, czyli Urząd Wojewódzki w Białymstoku. Dziś wiemy, że uzyskało ono akceptację organów nadzoru.
Pierwszych dwóch metod nigdy nie braliśmy pod uwagę. Ani metry sześcienne zużytej wody, ani tym bardziej powierzchnia naszego mieszkania nie są odpowiednim przelicznikiem do oszacowania liczby i wartości naszych śmieci. Nie wiem co miał na myśli ustawodawca, gdy wiązał wodę z odpadami. Czy to, że gdy nie za często się myję, a tym samym zużywam mało wody, to tym samym produkuję mało odpadów? A jeśli mam duże mieszkanie, to jestem przysłowiowym „śmieciuchem”?
Trzeciej metodzie poświęciliśmy więcej czasu. Chodzi tu oczywiście o wyliczeniu stawki opłaty śmieciowej w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Ustawa jednak nie dawała możliwości, aby w jakikolwiek sposób zróżnicować jej wysokość. Tak więc każdy z nas ponosiłby dokładnie taka samą stawkę opłaty. Znamy koszty stałe nowego systemu, wiemy z lat ubiegłych ile było odpadów zbieranych średniorocznie w naszej Gminie. Wyliczenia okazały się jednak zaskakujące i niezwykle kosztowne… Gdyby wprowadzić nowy system gospodarki odpadami w Gminie, zastosować bezpośrednio zapisy ustawy i przyjąć stawkę opłaty w przeliczeniu na jednego mieszkańca, to wyniki byłyby następujące:
Opłata za gospodarowanie odpadami w Gminie Szczuczyn. |
Odpady zmieszane |
Odpady segregowane |
1 osoba / 1 miesiąc |
17 zł. |
13 zł. |
Jak państwo widzą wyniki naszych wyliczeń były druzgocące. Pokazały jakie koszty przyniosły ze sobą nowe zapisy ustawy. Naraziła ona średnią, czteroosobową rodzinę na koszt 52 zł miesięcznie! Podobne stawki pojawiały się już w innych Gminach, jednak my musimy uwzględnić naszą specyfikę, z jednej strony niezwykle daleki transport odpadów do Miastkowa, z drugiej jednak ubogość naszych domowych portfeli.
Co zrobić?
W pierwszym momencie sprawa wydawała się bez wyjścia. Koszty przez nas wyliczone weryfikowaliśmy wielokrotnie i za każdym razem dochodziliśmy do dokładnie takim samych wartości. Przyjęcie innego rozwiązania blokowała sztywność zapisów ustawy. Wtedy właśnie zwróciliśmy uwagę za czwarty, właściwie przez większość samorządów pomijany sposób naliczania „feralnej opłaty”. Chodzi tu o zapisaną w ustawie możliwość przyjęcia za podstawę rozliczeń ilość gospodarstw domowych. Ustawa zabrania wprawdzie zróżnicowania wysokości opłaty śmieciowej, więc właściwie czytając ją wprost, wyciągniemy wniosek, że każde gospodarstwo powinno płacić tyle samo. Skoro więc nie można zróżnicować opłaty, to zróżnicujmy gospodarstwa!
Małe, średnie i duże gospodarstwa domowe.
Gdy pojawiło się to rozwiązanie, wydawało się niezgodnym z ustawą, jednak kolejne analizy, w tym dokonane przez osoby zajmujące się obsługą prawną Gminy Szczuczyn pokazały, że nasze rozwiązanie jest możliwe do wprowadzenia.
Dlaczego nie zróżnicować tych gospodarstw jeszcze bardziej? Nie jest to możliwe, ponieważ zbliżając się do pewnej granicy ilości odpadów, nawet jeśli będzie ich mniej, to koszty nie spadają ponieważ trzeba je odebrać, przetransportować, nieważne czy będzie ich 10 czy 15 kilogramów. Korzystając z posiadanych danych przyjęliśmy następujący podział:
Typ gospodarstwa domowego |
Liczba osób zamieszkujących w danym gospodarstwie domowym |
Małe |
1-2 |
Średnie |
3-5 |
Duże |
6-więcej |
Co to dało?
Takie rozróżnienie gospodarstw domowych pozwoliło nam na przyjęcie trzech różnych stawek opłaty za gospodarowanie odpadami. Uprości to znacznie całą procedurę administracyjną ich naliczania, regulowania i rozliczania, ale to zróżnicowanie gospodarstw pojawiło się nie tylko dlatego. Podstawą do wyliczeń, która pośrednio wynikała z ustawy było założenie, że jedna osoba produkuje średniorocznie około 350 kg. odpadów. Oczywiście wartość ta zawiera wszystkie nasze odpady, w tym również wielkogabarytowe (np. zużyte meble i sprzęt rtv i agd) Jednak jaka będzie ilość odpadów, gdy w gospodarstwie zamieszkają dwie osoby?
Najprostszy algorytm wskazuje, ze ilość mieszkańców powinna być mnożona przez stawkę podstawową, czyli właśnie 350 kg. Jednak my założyliśmy, że druga i każda następna osoba będą „wnosiły” do gospodarstwa mniej odpadów niż pierwszy jego mieszkaniec. Myślę, że wszyscy zgodzą się z tym, że pewną część odpadów mamy po prostu wspólną. Na tym właśnie przede wszystkim polega oryginalność naszego podejścia do gospodarki odpadami poukładanej po nowemu.
Oto nasze założenia ujęte w dwie czytelne tabele:
Wariant I – wynikający z ustawy
Gospodarstwo domowe |
|
Wskaźnik |
Wyliczenie Kg. /rok |
Małe |
1 os.+1 os.= 350 kg. + 350 kg. |
2 |
700 kg. |
Średnie |
1+1+1+1+1=5 x 350 kg. |
5 |
1750 kg. |
Duże |
1+1+1+1+1+1+1+1=8x350kg. |
8 |
2800 kg. |
Aby wyliczyć swoją opłatę należy wskaźnik z danego typu gospodarstwa pomnożyć przez stawkę podstawową (13 zł. – odpady segregowane, 17 zł. – odpady zmieszane)
Wariant II – wyliczenia zgodne z naszymi założeniami, że więcej osób nie koniecznie oznacza proporcjonalnie więcej odpadów
Gospodarstwo domowe |
|
Wskaźnik |
Wyliczenie Kg. /rok |
Małe |
1 os. + 1 os. = 1 + 0,5 |
1,5 |
ok. 530 kg. |
Średnie |
1+1+1+1+1=1+0,4+0,4+0,4+0,4 |
2,6 |
ok. 910 kg. |
Duże |
8 os. = 1 +(7 x 0,3) |
3,8 |
ok. 1350 kg. |
Tu również wyliczenie opłaty będzie proste. W każdym typie gospodarstwa 1 osoba „wnosi” swoje 350 kg. odpadów, jednak każda następna już mniej. W małych gospodarstwach będzie to 0,5 tej wartości, w średnich 0,4 i w dużych już tylko 0,3. Czy uda się sprostać takim założeniom, pokaże czas i nasze zaangażowanie w to, by kontrolować ilość wytwarzanych odpadów i właściwie je segregować.
Przekładając zapisy z tabeli przedstawiającej Wariant II otrzymaliśmy stawki przyjęte w uchwale Rady Miejskiej:
Gospodarstwo domowe |
Odpady zmieszane |
Odpady segregowane |
Małe |
26,00 zł. |
20,00 zł. |
Średnie |
45,00 zł. |
35,00 zł. |
Duże |
60,00 zł. |
46,00 zł. |
Dużo to, czy mało?
Stawki, które udało się nam uzyskać wydają się rozsądne i realne.
Każdy kto będzie zakładał, że odpady to po prostu śmieci, więc nic nie powinny kosztować skazany jest na populistyczny bełkot. Śmieci będą kosztowały, bo kosztowny jest proces ich magazynowania i utylizacji. Jednak proces ten należy planować i realizować w sposób racjonalny, tak by nie narażać mieszkańców na ponoszenie wydatków ponad ich nadwyrężone możliwości.
Co więc dalej?
Pełne wejście w życie ustawy i naszych uchwał z dniem 1 lipca 2013 roku oznacza, że każdy z nas rzeczywiście powinien przestać myśleć o odpadach w tym sensie, że nie musimy się martwić co z nimi zrobić? Podstawowe frakcje odbierze od nas operator (firma śmieciowa), resztę będziemy mogli bezpłatnie dostarczyć na punkt gminny. Również śmieci wielkogabarytowe odbierze od nas Gmina. Opłata została skalkulowana w sposób przejrzysty, logiczny i dla nas wszystkich korzystny.
Moim zmartwieniem pozostaje tylko fakt, czy jako mieszkańcy, którzy nie mamy zbyt długiego doświadczenia w segregacji odpadów podołamy nowym, niezwykle wyśrubowanym normom?
Na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Szczuczynie (um.szczuczyn.pl) znajdą Państwo zakładkę GOSPODARKA ODPADAMI (lewe menu, główne), a tam komplet informacji i niezbędne do wypełnienia przez każde gospodarstwo domowe deklaracje. Już po feriach zaczynamy kampanię informacyjną, tak by każdy z mieszkańców wiedział skąd biorą się nowe opłaty i jakie korzyści wynikają z ich wprowadzenia.
Nowa ustawa ma swoje dobre i złe strony, jak każda nowość budzi wiele problemów a czasem nawet sprzeciwy. Wybraliśmy z niej to, co najlepsze i dostosowaliśmy do naszych potrzeb, ale przede wszystkim możliwości.
Uznanie należy się zespołowi i kierownictwu referatu komunalnego Urzędu Miejskiego w Szczuczynie, który poradził sobie z tak trudnym zadaniem. Mam nadzieję, że na etapie wprowadzania w życie tych nowych regulacji będziemy równie sprawni.
Pozdrawiam Wszystkich
Artur Kuczyński – Burmistrz Szczuczyna
Liczba wyświetleń: 4154